Mimo że rynek zdominowali dwaj producenci procesorów, to właśnie jednostki Intela najczęściej lądują w notebookach i netbookach. Jednak od czasu do czasu pojawiają się laptopy z układami AMD (w tym przypadku AMD C-50), na które warto zwrócić uwagę. I z pewnością jednym z takich netbooków jest Toshiba NB550D.
Zalety
Obudowa, mimo że wykonana z plastiku, została przygotowana solidnie i na przyzwoitym poziomie. Wewnątrz matowe powierzchnie nie pokrywają się zbyt szybko odciskami palców oraz wszędobylskim kurzem. Producent zadbał również, by klienci mogli wybrać kolor obudowy, który będzie odpowiadał im potrzebom. Netbook może wyróżnić się brązową, limonkową, błękitną lub pomarańczową kolorystyką klapy. Pozostała część laptopa jest czarna, ale wieko jest wystarczającym elementem przykuwającym uwagę. Ciekawie prezentuje się również zintegrowany z procesorem układ graficzny ATI Mobility Radeon HD 6250M, który wspiera DirectX 11. Dzięki dekoderowi UVD 3, układ graficzny pozwala na płynne oglądanie filmów HD. Nie najgorzej prezentują się również temperatury, jakie osiąga obudowa, zarówno podczas obciążenia jak i luzu. Dużą zaletą netbooka są zamontowane głośniki Harman Kardon, które wytwarzają dźwięk wysokiej jakości. Toshiba NB550D pozwala również na długą pracę z dala od gniazdka – akumulator o pojemności 61W może zapewnić działanie laptopa nawet do 13 godzin.
Wady
Dość dziwne i niezrozumiałe wydaje się być wykorzystanie błyszczącej ramki wokół ekranu. Jest to jedyna część obudowy, która wyróżnia się szpetnymi odciskami i zarysowaniami. Nie najlepiej wypada sam wyświetlacz. Błyszcząca, 10-calowa matryca nie sprzyja użytkowaniu na zewnątrz, a dodatkowo wyświetla obraz nieco gorszy niż u konkurencji. Dla niektórych wadą może okazać się brak portu VGA, który został zastąpiony przed HDMI. Do dyspozycji użytkownika oddano 1 GB pamięci RAM, którą można rozszerzyć do maksymalnie 2 GB (przez system operacyjny Windows 7 Starter).