Dell Inspiron 15R to laptop multimedialny, który sprawdzi się zarówno przy oglądaniu filmów, w pracy czy przy grach. Procesor drugiej generacji (w innych konfiguracjach można znaleźć jednostki Ivy Bridge) Intel Core i3-2370M pozwala na spokojną, komfortową pracę.
Zalety
Dell Inspiron 15R to laptop wobec którego nie można przejść obojętnie. Obudowa charakteryzuje się zaokrąglonymi rogami, co łagodzi rysy notebooka. Dell zdecydował się na wykorzystanie plastiku – z tymże pulpit roboczy imituje szczotkowane aluminium. Mimo że klapę pokryto błyszczącym lakierem, nie zbiera szpecących odcisków palców. To, co ją wyróżnia spośród innych konstrukcji to możliwość jej wymiany na inną opcję kolorystyczną, dzięki mechanizmowi SWITCH. Producent przygotował 6 wymiennych pokryw w kolorach: szarym, czerwonym, niebieskim, różowym, białym oraz pomarańczowym. Każda z nich kosztuje dodatkowo 30 dolarów. Całość prezentuje się stylowo i profesjonalnie.
15,6-calowa matryca pokryta błyszczącą powłokę wyświetla żywe kolory, szczegóły są ostre i nie zamazują się, a odpowiednio szerokie kąty widzenia pozwalają na wspólne oglądanie filmów. Za generowanie obrazu odpowiada dedykowana karta graficzna AMD Radeon HD 7670M, która umożliwi uruchomienie wymagających gier na średnich ustawieniach (co w tej cenie jest dobrym rezultatem). Wyspowa klawiatura pozwala na szybkie i komfortowe pisanie. Klawisze znajdują się w sporej odległości między sobą. Tuż nad klawiaturą znajdują się dwa dodatkowe przyciski „Centrum mobilności systemu Windows” oraz „Centrum muzyki” plus jeden klawisz „nadmiarowy”, któremu można przypisać dowolną akcję.
Muzyka, wydobywająca się przez wbudowane głośniki, brzmi nieźle. Jest to zasługa między innymi technologii MaxxAusio 3.0, która polepsza jakość dźwięku. Wyposażenie notebooka jak i rozmieszczenie złączy jest zadowalające. Użytkownik dysponuje aż czterema portami USB 3.0, HDMI, VGA, gniazdem sieciowym oraz standardowymi złączami przeznaczonymi do dźwięku.
Wady
Matryca, oprócz zalet, niestety ma również pewne niedociągnięcia. Błyszcząca powłoka zupełnie nie sprawdza się na zewnątrz – powstają liczne refleksy rozpraszające uwagę. Choć dźwięk wydaje się być zadowalający, mógłby być zdecydowanie lepszy. Niefortunne umieszczenie głośników na spodzie obudowy, sprawia, że jest on stłumiony.