HP Pavilion dv7 serii 6100 to komputer, który moim zdaniem zasługuje na miano jednego z najlepiej wizualnie zaprojektowanych laptopów w obecnej chwili dostępnych na naszym rynku. Dlaczego tak sądzę? Oczywiście wrażenia wizualne to tylko i wyłącznie kwestia gustu, tym niemniej bardzo mi się ten laptop podoba i uważam, że ma ponadczasowy wygląd, który zapewni mu powodzenie nawet za kilka lat. Mnie osobiście urzeka jego linia widziana z profilu i to zarówno przy otwartej, jak i zamkniętej klapie z ekranem. Moje pierwsze skojarzenie, kiedy spojrzałem na ten komputer, przywiodło mi na myśl najsławniejszych projektantów ze stajni Ferrari, którzy potrafią stworzyć auta jednocześnie konserwatywne i delikatnie piękne. Taki też jest ten laptop.
Zalety
Obudowa przywodzi na myśl dobrze skrojony garnitur szyty na miarę. Jest to coś, co przynosi prestiż i doskonałe samopoczucie każdej osobie, która będzie go używała. Jednocześnie mamy przy tym konserwatyzm i solidność we wnętrzu. HP nie udziwnia bowiem tylko stawia na sprawdzone i przez wielu użytkowników przetestowane rozwiązania. Jednostką centralną jest tu procesor Intel Core i5 o częstotliwości taktowania 2,3GHz możliwej do zwiększenia aż do 2,9GHz w zależności od zapotrzebowania zgłoszonego przez system operacyjny dzięki wykorzystaniu technologii Turbo Boost znanej doskonale wszystkim użytkownikom tych zaawansowanych procesorów. Omawiany model posiada ponadto 3MB pamięci podręcznej cache, dzięki czemu ilość operacji wykonywanych na sekundę jest iście powalająca. Pamięć RAM to w tym przypadku 4GB w postaci jednej kości. Pozostawia to jeszcze jedno wolne gniazdo i bez problemu da się komputer rozbudować o kolejne 4GB. Jest to ilość w zupełności wystarczająca do zastosowań domowych i zawodowych, a i do gier komputerowych nada się znakomicie i laptop nie dostanie zadyszki, kiedy nagle na planszy podczas rozgrywki pojawi się znienacka wielu przeciwników jednocześnie.
A skoro już o grach mowa, wspomnieć należy koniecznie o zainstalowanej tu karcie graficznej w postaci AMD Radeon HD 6770M posiadającej aż 2GB własnej pamięci operacyjnej w technologii DDR5 do tej pory niedostępnej w postaci kości systemowej pamięci RAM. W związku z tym jest to nie byle jaki zawodnik i z pewnością poradzi sobie nawet z nowymi tytułami gier. Do ich przechowywania przyda się dysk twardy. Tu ma on pojemność 750GB i pracuje w standardzie SATA, który zapewnia bardzo szybką transmisję danych. Dzięki wbudowanemu złączu HDMI bez problemu podłączymy komputer do telewizora, choć zainstalowany tu ekran wykonany w technologii LED HD także nada się do oglądania filmów i dostarczy wspaniałych wrażeń wizualnych. Oprócz tego użytkownik dostaje do dyspozycji pełnowymiarową klawiaturę numeryczną, o której użyteczności nie muszę już chyba nikogo przekonywać, interfejs Bluetooth, czytnik kart pamięci oraz po 2 złącza USB 2.0 i 3.0, co sprawia, że komunikacja z urządzeniami zewnętrznymi i przenośnymi jest bajecznie prosta i stanowi absolutnie żadnego kłopotu. Do pozostawania w stałym kontakcie z najbliższymi przyda się za to wbudowana kamerka internetowa, co nie jest już wcale sensacją, jednak ta posiada magiczne oznaczenie „HD”.
Wady
Wadą tego komputera jest moim zdaniem jego matryca. Jest ona tak świecąca, że już bardziej być nie może. Można się wręcz w niej przeglądać jak w lustrze. Jeśli ktoś pracuje tylko w domu albo wykorzystuje komputer jako domowe centrum rozrywki, wówczas ten typ matrycy nie będzie sprawiał kłopotu, a wręcz obraz będzie wyraźniejszy i kolory bardziej soczyste. Jednak do pracy w miejscu, gdzie ciężko ustawić się pod odpowiednim kątem do oświetlenia, czy wręcz w pełnym słońcu nie nada się kompletnie, ponieważ nie będzie na nim widać absolutnie nic.
