Mniejszym bratem 17-calowego Asusa N73SV jest N53SV. Łączy je bardzo wiele – podobna stylistyka, procesor nowej generacji i dźwięk wysokiej klasy.
Zalety
Dość szczególną cechą laptopów pochodzących z serii N jest ich design. Wyprofilowana linia boczna zwraca uwagę ciekawym pomysłem i wykonaniem. W obudowie połączono szczotkowane aluminium, które pojawia się na górnej pokrywie oraz pulpicie z matowymi plastikami, które wykorzystano w pozostałych częściach. Całość prezentuje się bardzo dobrze, a samo wykonanie można ocenić dość wysoko (choć nie jest doskonałe). Dobrze sprawuje się touchpad, którego ślizg i czułość stoją na wysokim poziomie. Granice płytki są wyczuwalne, dlatego też unikniemy wyjeżdżania palcem na obszar pulpitu. W laptopie wykorzystano szybki, dwurdzeniowy procesor Intel Core i5-2410M oparty na architekturze Sandy Bridge. W przeciwieństwie do mocniejszych Core i7 posiada mniejszą ilość pamięci cache (3 MB). Taktowanie zegara wynosi 2,3 GHz, jednak dzięki technologii Turbo Boost, może ono wzrosnąć do 2,6 GHz (gdy aktywne są dwa rdzenie) lub 2,9 (gdy aktywny jest jeden rdzeń). Procesor został zintegrowany z kartą Intel HD Graphics 3000, która jest szybsza od poprzedniczki. Oprócz zintegrowanego układu, Asus N53SV posiada dedykowaną kartę GeForce GT 540M dostarczoną przez nVidia, która bardzo dobrze radzi sobie z najnowszymi grami. Poziom hałasu, jaki generuje laptop, nawet pod obciążeniem jest relatywnie niski, dzięki czemu praca nie staje się uciążliwa. Oczywiście, atutem serii są głośniki – Bang & Olufsen ICEpower wraz z technologią SonicMaster.
Wady
Dość poważną wadą, jaką skrywa laptop jest rozmieszczenie złączy. Większość portów znajduje się blisko siebie, przez co korzystanie z wszystkich naraz może być nieco utrudnione. Podobnie jak u większego brata, Asus zdecydował się na błyszczącą matrycę. Utrudnia ona korzystanie z laptopa w słoneczny dzień poza domem. Nie posiada także dobrych kątów widzenia, a wyświetlany obraz jest przeciętnej jakości.