Koniec zeszłego tygodnia obfitował w wiele nowości na rynku. Wszystko dzięki targom CES, które odbyły się w Las Vegas. Czołowi producenci pokazali, jakie laptopy szykują w najbliższym czasie. Przyjrzyjmy się bliżej niektórym notebookom zaprezentowanym w Las Vegas.
Lenovo pokazało światu trzy ultramobilne notebooki pochodzące z serii ThinkPad. Pierwszy to X120e oparty na nowym procesorze AMD Fusion zintegrowanym z kartą graficzną Radeon HD 6310. Producent próbuje zatrzeć niemiłe wrażenie, jakie pozostawił po nieudanym modelu X100e. Następca posiada 11,6-calowy ekran. Obudowa pozostała ta sama, znany jeszcze z laptopów IBM czerwony trackpoint, świetnie wykonana klawiatura wyspowa. Na całe szczęście, polepszył się również czas na baterii, teraz laptop będzie pracował do 6,5h. Komputer waży niecałe 1,5 kg, a jego obudowa ma jedynie 2,5 cm grubości. ThinkPad X120e pojawi się w lutym, a jego cena wyniesie 399$. Dwa pozostałe należą do laptopów z wyższej półki. Sercem obu modeli, 12,5-calowego E220s oraz 14-calowego E420s, są procesory należące do drugiej generacji CPU Intela (Sandy Bridge). Krawędzie wykończono metalem, co podnosi estetykę i nadaje biznesowy wygląd. E220s, jako lżejszy i cieńszy laptop, nie posiada napędu optycznego. Brak ten nie występuje w przypadku drugiego z nich. W ThinkPad Edge E420s znajdziemy dodatkową kartę graficzną, najnowszego Radeona HD 6630M.
Lifting przeszły również laptopy Lenovo z serii Y, G, Z oraz V. We wszystkich największą zmianą było oczywiście zamieszczenie procesorów Sandy Bridge. W notebookach IdeaPad Y570oraz Y740 zmieniono kartę graficzną GeForce GT555, która pozwala przełączać się między dedykowaną a zintegrowaną, zwiększono pamięć RAM do 8 GB DDR3 oraz pojemność dysku twardego do 1 TB. Laptopy otrzymały metalowe wykończenia krawędzi obudowy, a także poprawiono jakość klawiatury. W serii G, pojawią się zarówno procesory Sandy Bridge jak i AMD Fusion. Wymieniono także karty graficzne na nowsze AMD Radeon 6370M. Na targach pojawiły się również dwa nowe laptopy IdeaPad B570 oraz B470 skierowane do osób, które korzystają z komputera w pracy lub domu.
HP, wraz z premierą procesorów Sandy Bridge, postanowiło również zaktualizować linię laptopów dv6 oraz dv7. Nie tylko pojawi się nowa generacja CPU, ale również karty graficzne AMD. W HP Envy 17 pojawi się dodatkowo panel HP Cool Sense, który pozwala kontrolować wydajność wiatraków – od maksymalnego chłodzenia do cichej pracy. Otrzyma także układ graficzny AMD Mobility Radeon HD 6850. HP zaprezentowało 11,6-calowego notebooka dm1, który jako jeden z pierwszych otrzyma platformę AMD Fusion, której siłą jest APU (procesor z układem graficznym, wspierającym DirectX 11). Laptop wyposażono w panel kontrolny CoolSense. Producent zapewnia, że dm1 będzie w stanie pracować ponad 10 godzin na jednym ładowaniu baterii. Komputer posiada moduł GPS oraz zewnętrzny napęd Blu-ray.
Innym przemianom poddano HP Mini 210, w którym podzespoły pozostały te same, natomiast pojawił się nowy design. Ciekawe i charakterystyczne wzornictwo ma przyciągnąć nowych klientów.
Acer pokazał kilka nowych modeli. 15,6-calowy Aspire 5253 posiada na podkładzie procesor AMD E-350 z technologią Vision, kartę graficzną ATI Radeon HD 6310, dysk twardy o pojemności 320 GB oraz złącze HDMI. Drugi model, Aspire 5750, również z 15,6-calową matrycą został wyposażony w konkurencyjny, czterordzeniowy procesor Intel Core i7-2630QM. We wnętrzu znajdziemy do 6 GB pamięci RAM oraz dysk twardy o pojemności 640 GB. Za dźwięk odpowiedzialna będzie technologia DolbyAdvanced Audio v2. Pojawił się również model 5750G oraz 7750G. Jednak na największą uwagę zasługuje notebook Aspire AS8950G-9839 z 18-calową matrycą. Komputer skierowany jest do zaawansowanych graczy, którym zależy na dobrym produkcie, a nie kompromisach. I tak, sercem laptopa jest czterordzeniowy procesor Intel Core i7-3630QM, a za doznania graficzne odpowiada ATI Mobility Radeon 6850, która posiada aż 2 GB pamięci własnej. Pracę wspomaga 8 GB pamięci dwukanałowej DDR3, z możliwością rozszerzenia jej do 16 GB oraz 750 GB dysk twardy. Nie zabrakło złączy HDMI, eSATA oraz Firewire.
Z kolei Toshiba poszła na całość i zaprezentowała technologię, która być może zmieni podejście to świata 3D. Skonstruowane przez nich ekrany nie wymagają noszenia okularów migawkowych, które dla wielu osób są niewygodne i męczące. Jak na razie Toshiba pokazała prototyp laptopa z serii Qosmio, który korzysta z tejże technologii.
Dell przedstawił dwa laptopy, które wykorzystują technologię 3D (wymagają okularów). Pierwszy z nich to pogromca gier – Alienware M17x R3, drugi to Dell XPS 17 3D. W obu wymieniono procesory na Sandy Bridge.
W tym roku targi CES zdominowały tablety. Dlatego też w Las Vegas nie pojawiły się ciekawe notebooki, które zaskoczyłyby klientów czymś nowym.